Renifery BPS, Orly i KIKO ♡

Hej :) Dawno nie było zdobienia na blogu :)

Mam wrażenie, że im bliżej świąt tym więcej zamieszania, pracy w pracy i mniej czasu na pisanie postów. Muszę trochę nadgonić, bo mam dużo zdobień do pokazania:) Głównie z reniferami, bo w te święta to właśnie ten wzór najbardziej mi się podoba!

Do tego zdobienia użyłam dwóch lakierów, które po prostu uwielbiam! Trzy paznokcie pomalowałam Penny Leather od ORLY, o którym pisałam >>tutaj<<, a na pozostałe dwa nałożyłam biały lakier KIKO i stemple z Born Pretty z płytki BPX-L013. Ten lakier z KIKO ma w sobie coś niesamowitego i jest dla mnie wręcz niezastąpiony. Ma super krycie, nie jest do końca typowy, bo ma w sobie jakby małe, czarne ziarenka, które dodają mu tego czegoś i ma świetną formułę. Malowanie nim to sama przyjemność:)

Lakier, ktorego zazwyczaj używam do czarnych stempli to Essie Licorice. Jak dla mnie niezastąpiony. Jest rzadki, ale bardzo dobrze napigmentowany, co czyni go idealnym. Jak widzicie na zdjęciach poniżej baaaardzo ładnie odbija:) 

Wzór, który wybrałam to oczywiście reniferki. Myślę, że to najładniejszy wzór z tej płytki. Szczerze, nie wiem co się ostatnio ze mną dzieje, ale jak robię paznokcie to tylko reniferki mi w głowie. I aż mi głupio, bo przecież tyle mamy innych wzorków świątecznych i zimowych, ale nie, ja muszę renifery :D Spodobały mi się i już... :) Ale musicie przyznać, że te są bardzo fotogeniczne :)

A jeśli mowa o zdjęciach to co myślicie? Próbuję nowych rzeczy i staram się robić jak największe zbliżenia, ale przyznam, że nie jest to proste:D Po pierwsze dlatego, że kiedy już wyczyszczę skórki i są widocznie czyste, po zrobieniu zdjęcia okazuje się, że jednak takie czyste nie były:D Też tak macie?

Troszkę się trzeba pogimnastykować z tymi zbliżeniami, ale myślę, że warto i na pewno dalej będę próbować i szkolić się w tym zakresie.

xoxo