Dzisiaj przygotowałam recenzję lakieru Gosha 549 Holographic Hero. Kupiłam go w Hebe w promocyjnej cenie 19,99 (jego normalna cena to ok. 29,99).
Holographic Hero to piękny lakier holograficzny w kolorze szaro-srebrnym, który ślicznie się mieni, szczególnie w sztucznym świetle.
Teraz trochę konkretów. Lakier jest rzadki i bardzo, ale to bardzo mocno napigmentowany (jedna gruba warstwa wystarczy, żeby pokryć dokładnie cały paznokieć). Zazwyczaj lubię takie lakiery, ale ten troszkę mógłby być gęstszy, bo wylewa się na skórki... Oprócz tego lakier może smużyć jeśli warstwy są za cienkie. ( Mi się zrobiły smugi jak go używałam za pierwszym razem, ponieważ chciałam zrobić cienkie warstwy. Na zdjęciu tego nie widać, ale te lekkie prześwity to były właśnie smugi po nałożeniu drugiej warstwy)
Najlepiej jest nałożyć jedną lub dwie średnio grube warstwy, żeby się nie denerwować:)
Do plusów można też zaliczyć szybkie, wręcz ekspresowe schnięcie.
Na paznokciach prezentuje się w ten sposób (pierwsze zdjęcie jest w świetle dziennym, dwa następne w sztucznym):
Lakier jest śliczny! To mu trzeba przyznać i jestem w nim zakochana, ale ale... niestety One Night Wear nie jest tylko z nazwy... Po jednej nocy nic nie robienia lakier strasznie się pozdzierał (a nałożyłam top coat...), także niestety zostawię go tylko na wyjścia. A szkoda, bo kolor jest piękny i pięknie się mieni...
Mam nadzieję, że nie wszystkie lakiery holograficzne są na jedną noc. Czekam na hologram z Born Pretty Store i wierzę, że wytrzyma mi na paznokciach trochę dłużej niż Gosh.
Świetny kolor ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko ze tak szybko znika z paznokci ;|
Też żałuję... Kolor jest na prawdę śliczny!
OdpowiedzUsuń