Bo kto nie lubi piórek na paznokciach...? :)
Ostatnio napadło mnie marmurkowe szaleństwo. Jestem totalnie spóźniona z trendem (nie wiem czy nawet się tak mówi... :D ), ale lepiej późno niż wcale.
No i takim oto sposobem zaopatrzyłam się w kilka nowych lakierów marmurkowych i miedzy innymi ten właśnie okaz firmy P2 wpadł mi w ręce:)
Udało mi się go znaleźć na wyprzedaży w Hebe, co sprawiło, że nie miałam żadnych wyrzutów sumienia kupując go. I tak oto znalazł się u mnie w mojej kolekcji i myślę, że szybko się go nie pozbędę. Też macie tak, że jak używacie pierwszy raz lakieru to już wiecie czy zostanie u was na dłużej czy trzeba będzie przekazać dalej? Ja właśnie tak mam:D Ale ten to tak zwany keeper ;)
Bardzo przyjemnie się nim maluje. Dobrze kryje i szybko schnie. Ma właściwie wszystko to czego szukam w lakierze :) I oprocz tego baaardzo mi się podoba jak wygląda na moich paznokciach.
Żeby nie było nudno to dodałam stemple piórka z jednej z moich ulubionych płytek B Loves Plates feather fever.
U W I E L B I A M tą płytkę!! Same ochy i achy mogę na jej temat pisać. Z resztą jak macie jakąś płytkę od B. to same rozumiecie... :)
Jak wam się podoba? :)
xoxo
Marmurki nadal trendy ;) tak myślę bo mnie się tam podobają nadal :D
OdpowiedzUsuń:D mi tez, ale jakos mam wrazenie ze nikt juz ich nie nosi.
UsuńAnia robi cudowne wzory na płytkach! Bardzo podoba mi się to połączenie :)
OdpowiedzUsuńtaaaak :) uwielbiam jej wzory!
UsuńTen lakier jest śliczny!
OdpowiedzUsuńTa płytka się B. zdecydowanie udała :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie! :)
Usuń