3 marca 2018

orly pastel city part.1






Przyszła pora na swatche wszystkich lakierów z kolekcji Pastel City:)

W tym poście zaprezentuję Wam lakiery o wykończeniu metalicznym. 




ELECTRIC JUNGLE

Zielony metalik. Ten z trzech metalików z tej kolekcji krył najgorzej, ale tak czy inaczej do pełnego krycia potrzebowałam dwóch warstw. Kolor bardzo oryginalny i przyznam, że jakoś nie widziałam połączenia zielonego z wykończeniem metalicznym, ale wygląda całkiem przyzwoicie :)




 



LILAC CITY

Ten jest moim ulubionym z "metalicznej" części kolekcji. Piękny liliowy kolor. Na paznokciach prezentuje się bardzo elegancko. Ja potrzebowałam jednej warstwy do pełnego krycia i szczerze mówiąc nie czułam potrzeby zrobienia drugiej. Lakier ładnie kryje, trzeba tylko uważać na smugi, jak to przy metalikach bywa. Mam więcej pomysłów na ten lakier, niż na jego poprzednika, także spodziewajcie się mani z jego udziałem na moim Insta :)




 



METALLIC HAZE

Ten kolor bardzo ciężko jest mi opisać. Powiedziałabym, że jest to kolor taupe w wersji metalicznej. Fajny kolor:) Przypomina troszkę Silken Quartz z jesiennej kolekcji 2017, jednak są zauważalnie inne (pokazywałam je obok siebie na moim filmiku ze swatchami). Metallic Haze też bardzo ładnie kryje, ja właściwie potrzebuję jednej warstwy.





Dajcie znać, który podoba Wam się najbardziej :)

xoxo


4 komentarze:

  1. Ciężko zdecydować, jeden ładniejszy od drugiego :D zdjęcia piękne ♡

    OdpowiedzUsuń
  2. Te metaliki chyba nie są dla mnie. Co nie zmienia faktu, że bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Róż chyba najbardziej trafił w moje gusta :) Sprawdzałaś może jak stemplują?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowo! :)
Każdy komentarz motywuje mnie do tworzenia nowych postów i sprawia, że prowadzenie bloga jest jeszcze bardziej przyjemne. :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia